Czy jedna osoba może coś zmienić w świecie, w którym tak wielu cierpi? Czy można? John C. Maxwell i Rob Hoskins pokazują, że można mieć wpływ i wyjaśniają, jak to zrobić. Od 1976 r. Maxwell, autor ponad 100 książek, poświęcił swoje życie rozwijaniu liderów, którzy pomogą ulepszyć świat. Hoskins wykazuje podobne zaangażowanie w dobro innych. Autorzy wspólnie przemierzyli cały świat, pomagając ludziom stać się lepszymi liderami. Oferują inspirującą mapę drogową dla podróży pełnej nadziei, gdy przechodzi się od „ja do my do robienia zmian”.
Artykuł przetłumaczony algorytmicznie z języka angielskiego (przepraszamy za niedoskonałości) jako materiał na nasze szkolenia z komunikacji.
Take-Aways
- Jest Pan tylko jedną osobą, ale może Pan ulepszyć świat.
- Troskliwe jednostki robią różnicę.
- Proszę nie pozwolić, aby defetyzm uniemożliwił Państwu podjęcie działań.
- Większość ludzi chce, aby inni rozwiązywali problemy świata. Zamiast tego, proszę wstąpić do akcji.
- Przejście od biernego braku zaangażowania do aktywnego rozwiązywania problemów to proces składający się z czterech kroków.
- Dane pomogą Państwu ukierunkować i udoskonalić swoje wysiłki w zakresie zmian.
- Najlepszym sposobem na zmianę świata jest współpraca z innymi wokół „stołu transformacji”.
- Aby zmienić swój świat, należy postępować zgodnie z sześcioczęściowym planem.
- Nie należy próbować ulepszać całego świata. Proszę zacząć od małych rzeczy.
Podsumowanie
Jest Pani tylko jedną osobą, ale może Pani zmienić świat.
Niepokojące, niebezpieczne i podłe sytuacje wołają o poprawę na całym świecie. Ludzie wszędzie potrzebują jedzenia, wody, szkół, schronienia, bezpiecznych miejsc do życia i uczciwej pracy za rozsądne wynagrodzenie.
Lokalne społeczności muszą dbać o swoich mieszkańców i wyciągać pomocną dłoń do tych, którzy są odizolowani, zubożali lub chorzy. Na całym świecie ludzie są głodni, przestraszeni, chorzy, zniewoleni, w stanie wojny, czy też nękani przez uprzedzenia i nienawiść.
„Mogą Państwo zmienić swój świat. Nie trzeba być bogatym. Nie trzeba być sławnym. Nie musi się Pani przenosić do innego kraju… I z pewnością nie potrzebuje Pani czyjegoś pozwolenia. Musi Pan dać sobie pozwolenie.”
Czy poprawa jest osiągalna? Na pierwszy rzut oka można by pomyśleć, że nie – ponieważ większość ludzi nie jest gotowa do podjęcia działań, aby coś zmienić. Większość ludzi, patrząc na przytłaczające problemy świata, czuje się pokonana, zanim jeszcze zacznie działać. Pytają, co tak naprawdę może zrobić jeden człowiek. Jeżeli to jest Pana pytanie, to odpowiedź brzmi: może Pan zrobić bardzo wiele, jeżeli zdecyduje się Pan na podjęcie odważnych działań. Proszę rozważyć te prawdziwe historie osób, które zmieniły świat na lepsze.
Troskliwe jednostki robią różnicę.
Missy Hammerstrom, wolontariuszka społeczna, jadła lunch w szkolnej stołówce w Louisville w stanie Kentucky, gdy młoda dziewczyna zapytała, czy może dostać swoje jabłko. W odpowiedzi Hammerstrom zapytała ją, czy ma wystarczająco dużo jedzenia w stołówce. Dziewczyna powiedziała Hammerstromowi, że zabiera jabłko do domu, aby zjeść je wieczorem na kolację.
To otworzyło Hammerstromowi oczy na szokujący problem głodnych dzieci w Stanach Zjednoczonych, jednym z najbogatszych krajów świata. Hammerstrom ruszyła na zakupy. Kupiła wiele plecaków, wypełniła je jedzeniem i dostarczyła do szkoły.
To było w 2005 roku. Od tego czasu początkowy gest dobrej woli Hammerstrom stał się organizacją Blessings in a Backpack, programem pomocy żywnościowej, który regularnie pomaga nakarmić 87 300 dzieci w całych Stanach Zjednoczonych. W Louisville program ten dostarcza żywność dla 5 000 uczniów w 48 szkołach.
„Najbardziej uporczywe i pilne pytanie życia brzmi: 'co robisz dla innych?'” (Rev. Martin Luther King Jr.)
Bryan Jarrett miał traumatyczne dzieciństwo naznaczone długotrwałym wykorzystywaniem seksualnym. Jako nastolatek próbował znieczulić swoje uczucia alkoholem. Kiedy doznał religijnego przebudzenia, zaczął się leczyć. Jarrett pomyślał o innych ludziach wokół niego, którzy mieli gorszą historię niż jego własna. Postanowił pomóc i zaczął pracować z młodymi ludźmi. Obecnie wraz z żoną prowadzi zbudowany przez siebie bezpieczny dom – Lonesome Dove Ranch – dla dzieci z rodzin zastępczych, które padły ofiarą wykorzystywania seksualnego. Byłe ofiary żyją teraz godnie i bezpiecznie z ludźmi, którzy je kochają i troszczą się o nie.
Jarrett, jego żona i lokalni wolontariusze obsługują tygodniowo 50 dzieci uszkodzonych emocjonalnie, psychicznie i fizycznie. Jarrettowie prowadzą teraz cztery dodatkowe placówki opieki nad dziećmi. Zmieniają świat na lepsze – po jednym młodym człowieku na raz.
Charlee Tchividjian-Sherry, bez celu w życiu, rozproszona i zagubiona, wyjechała do Afryki z organizacją OneHope i zgłosiła się do pracy z dziećmi ze slumsów, najbiedniejszymi z biednych. Tam przeżyła najbardziej poruszające doświadczenie w swoim życiu: ktoś, z kim pracowała, podał jej małe dziecko wyłowione ze śmietnika. Młoda matka, która umieściła tam dziecko, nie miała możliwości utrzymania siebie i swojego noworodka.
Po powrocie do domu Tchividjian-Sherry była zupełnie inną osobą. Zapisała się do college’u w Lynchburgu w Wirginii i spędzała swój wolny czas, pomagając ludziom w slumsach miasta. Z przykrością odkryła, że wielu Amerykanów jest tak samo ubogich jak ludzie, których spotkała w Afryce. Założyła Ēma – Every Mother’s Advocate – grupę wsparcia dla ubogich młodych matek. Z jednej dzielnicy rozwinęła się ona w ruch obejmujący całe miasto.
Tchividjian-Sherry wyszła za mąż i przeniosła się na Florydę, gdzie założyła kolejny rozdział Ēma. Kiedyś była pozbawiona steru, ale teraz jej życie jest na dobrej drodze. Ma szlachetny cel: uczynić życie lepszym dla innych.
Roy Moore dowiedział się, że jego syn Matthew, ofiara częstego znęcania się, chce popełnić samobójstwo. Roy i jego żona Lisa zorganizowali spotkanie terapeuty z Matthew. Usunęli Matthew ze szkoły z internatem, aby mógł uciec od dręczycieli, i przeprowadzili badania na temat zapobiegania samobójstwom. Moore odkrył, że znęcanie się jest powszechne wśród dzieci w każdym wieku i ich opiekuńczych, zatroskanych rodziców. Dowiedział się, że z powodu postępu w komunikacji, szczególnie w Internecie, znęcanie się nad dziećmi nigdy nie ustaje. Obecnie w Stanach Zjednoczonych każdego dnia zabija się średnio 20 nastolatków.
„Chciałem zrozumieć, jak to jest służyć komuś takiemu jak mój syn, jak te dzieci i rodzice tacy jak my. Jak pomóc dzieciom przejść od ofiary do zwycięzcy?” (Roy Moore)
Moore’owie założyli organizację Be Strong, która ma kluby w setkach amerykańskich szkół. Wykorzystuje ona pozytywną komunikację, aby pomóc zastraszanym dzieciom i oddalić je od samobójstwa.
Proszę nie pozwolić, aby defetystyczne nastawienie uniemożliwiło Państwu podjęcie działań.
Czy jest Pan gotowy, aby wstać i zmienić coś na lepsze – a przy okazji zmienić również siebie? Jeżeli nie, to być może cierpi Pan na defetyzm, który dotyka wielu ludzi. Ta zaraźliwa negatywność zamyka Państwa w małym pudełku, które nie pozwala na wprowadzenie pozytywnych zmian. To strata dla świata i strata dla Pani.
„Ja mogę zrobić to, czego Pan nie może, a Pan może zrobić to, czego ja nie mogę. Razem możemy dokonać wielkich rzeczy.” (Matka Teresa)
Kiedy robi Pan rzeczy dla innych, wzmacnia Pan siebie. Gdy zdecyduje się Pan działać, proszę zbadać osiem dróg – lub obszarów wpływów – które oferują możliwości rozszerzenia dobrej woli i aktywności społecznej: „rząd, edukacja, biznes, religia, media, sztuka, sport i opieka zdrowotna”.
Większość ludzi chce, aby inni rozwiązywali problemy świata. Zamiast tego proszę wstąpić.
Chociaż większość ludzi chce, aby wszystko się poprawiło, to jednak chcą, aby ktoś inny rozwiązał problemy świata. Oczekują, że inni ludzie lub organizacje coś zmienią.
„Większość z nas czeka, aż ktoś inny zrobi coś z problemami, które widzimy”.
Ale świat nigdy się nie zmieni, jeżeli każdy będzie tylko obserwatorem. Nigdy nie należy wątpić, że można działać, a nawet stać się osobą zmieniającą grę, jeżeli tylko zaangażuje się Pan w zmiany.
Przejście od biernego niezaangażowania do aktywnego rozwiązywania problemów to proces czterostopniowy.
Przemiana z biernego, niezaangażowanego obserwatora w odważnego zmieniacza gry przebiega przez te cztery fazy.
„Chcę coś zmienić” – Potrzebują Państwo przekonania, współczucia i nadziei. Proszę wykorzystać te cechy i wykorzystać je w pracy, aby uczynić mały zakątek świata bardziej satysfakcjonującym dla jego mieszkańców. Może uda się Państwu rozszerzyć ten zakątek, aby pomóc jeszcze większej liczbie osób – i sobie. Czynienie dobra sprawia, że ludzie czują się dobrze.
„Z ludźmi, którzy robią różnicę” – Najlepsza okazja do znaczącej zmiany pojawia się, gdy ludzie o dobrych sercach pracują razem. Osoby te łączą swoje zdolności, pasje i wcześniejsze sukcesy, aby osiągnąć korzystny dla innych cel.
„Żyjąc wartościami, które robią różnicę” – Omówione powyżej wartości muszą być wartościami pozytywnymi. Ludzie, którzy działają zgodnie z pozytywnymi wartościami, mogą wnieść wartość do życia innych.
„Podejmowanie działań, które zmieniają świat” – Nadzieja jest wspaniała, ale sama nadzieja niczego nie zmieni. Potrzebny jest solidny plan, odważne działanie i sposób monitorowania postępów. Aby osiągnąć swoje cele, musi Pani prowadzić „rozmowy transformacyjne” z innymi zaangażowanymi osobami.
Należy stać się agentem zmian, który sprawia, że zmiany zachodzą dzięki przykładowi, jaki Pan daje, i pomysłom, które Pan wprowadza w życie. Bez Pana i ludzi takich jak Pan, zmiany nigdy nie nastąpią. Proszę zobowiązać się do przekształcenia swoich ambicji w rzeczywistość. Stać się przykładem, który inni będą podziwiać. W ten sposób będzie Pan ich ekscytował i przyciągał do swojej sprawy.
Dane pomogą Państwu ukierunkować i udoskonalić swoje działania na rzecz zmian.
Zmienianie świata jest samo w sobie pozytywnym dobrem. Ale śledzenie tego, co Państwo wnoszą, jest ważne dla poczucia spełnienia. Mierzenie swojej pracy może pokazać, że robi się postępy.
„Katalizatorami zmian w naszym świecie są często zwykli ludzie, napędzani przez niezadowolenie, frustrację lub gniew, którzy ukierunkowują swoje emocje na czynienie dobra. „
Chęć poprawy sytuacji to część układanki, ale liczy się realizacja celów. Trzeba zbierać wiarygodne dane, aby analizować, co działa, a co nie, odpowiednio dostosowywać swoje plany i oceniać, kiedy dokonują Państwo wymiernych zmian.
Najlepszym sposobem na zmianę świata jest współpraca z innymi przy „stole transformacji”.
Prawdziwe zmiany zachodzą wtedy, gdy podobnie myślące osoby siadają przy stole, aby omówić, dlaczego zmiany są konieczne i jak je osiągnąć. Proszę myśleć o tym jako o „stole transformacji”, miejscu, w którym zachodzi transformacja.
„Najszybciej można znaleźć wspólny język z wrogiem, siadając do stołu i łamiąc z nim chleb. Zmiany zachodzą wokół stołu”.
Do tej pory, dzięki autorom i ich współpracownikom, 1,3 miliona ludzi zasiadło przy 200 000 stołów w dyskusjach na temat zmian. Te spotkania umysłów dają niesamowite rezultaty na całym świecie.
Proszę postępować zgodnie z sześcioczęściowym planem, aby zmienić swój świat.
Becky Bursell planuje, ułatwia i prowadzi stoły transformacyjne dla John Maxwell Leadership Foundation (JMLF). Wyjaśnia ona:
„Spotkałam się z właścicielami firm, pastorami, doradcami, dyrektorami korporacyjnymi, urzędnikami państwowymi, ekipami zajmującymi się nieruchomościami, rodzicami, organizatorami akcji charytatywnych – wszyscy oni stosują obecnie stoły transformacji w swoich organizacjach i są świadkami tysięcy zmian w swoim życiu. „
Bursell przedstawia sześć następujących kroków, które mogą Państwo podjąć, aby zmienić swój świat na lepsze.
Stworzyć platformę startową – Stworzyć własne tabele transformacji.
Zrozumieć swoje wartości – Przestudiować program wartości JMLF, który obejmuje „odpowiedzialność, niezawodność, uczciwość, cierpliwość, ciężką pracę, słuchanie i przebaczenie”.
Wprowadzić swoje wartości w czyn – Aby dokonać prawdziwej transformacji, należy żyć swoimi wartościami.
Powiedzieć innym – Należy podzielić się swoimi wartościami i zmianami, za którymi Państwo się opowiadają, aby stworzyć wspólne poczucie celu.
Zaprosić innych do podjęcia działań – Państwa przyjaciele i koledzy z pracy mogą założyć własne stoły transformacji.
Powtórzyć – Wprowadzanie zmian jest trudne. Być może trzeba będzie podjąć wiele prób, aby wywołać prawdziwą zmianę. W razie potrzeby należy powtórzyć te kroki.
Nie należy próbować ulepszać całego świata. Proszę zacząć od małego.
Jeżeli chce Pani dokonać zmiany, proszę skupić się na swoim zakątku świata. Zacząć od pomocy jednej osobie. Z czasem przejść do współpracy, która buduje kulturę opartą na pozytywnych wartościach.
„Zmiana świata następuje po jednym życiu”.
Każda podróż zaczyna się od jednego kroku; proszę zacząć od wyjścia na zewnątrz i rozpoczęcia pracy.
O Autorach
John C. Maxwell jest autorem bestsellerów New York Timesa, mówcą, trenerem i ekspertem w dziedzinie przywództwa, który sprzedał ponad 33 miliony egzemplarzy swoich książek w 50 językach. Rob Hoskins rozwija młodych liderów i firmy typu start-up, prowadzi lokalne i globalne inicjatywy transformacyjne, doradza organizacjom pozarządowym i uniwersytetom.